Recenzja: ''Charlie St. Cloud''

/
8 Comments

''Charliego'' zgarnęłam jakoś na szybko w bibliotece. Myślałam, że będzie to kolejna lekka, miłosna historia, ale jakie było moje zdziwienie po przeczytaniu części książki - to zdecydowanie nie jest kolejna banalna powieść. 


ZARYS FABUŁY

Książka zaczyna się dość niewinnie - strażak wspomina kilka wydarzeń ze swojej pracy. Wśród nich jest historia dwóch chłopców Sama i Charliego, kochających się braci, którzy w skutek nieszczęśliwego wypadku zostają jak się wydaje rozdzieleni. Tuż przed śmiercią młodszego brata Charlie obiecuje mu, że nigdy go nie opuści i zawsze będą razem. Mimo tragedii staje się cud - starszy chłopak nadal jest w stanie widzieć Sama, swoje życie, więc podporządkowuje zachodom słońca, staje się samotnikiem mieszkającym na cmentarzu by móc stale być z nim w kontakcie. Za nic w świecie nie chce złamać danego słowa. Któregoś dnia w (nazwijmy to) uporządkowane życie Charliego wkracza Tess - piękna, odważna i ciekawa świata dziewczyna, która nieoczekiwanie zawładnęła jego jak dotąd niedostępnym dla kobiet sercem. Jednak nie wszystko jest takie jak się wydaje...


PODSUMOWANIE

Nie mogę napisać nic więcej o fabule, bo zepsułabym Wam całą niespodziankę jaką jest ta powieść. Co rusz zaskakuje niewiarygodnymi zdarzeniami, ale nic nie wydaje się naciągane. Historia jest piękna, poruszająca i wzruszająca. Porusza temat nie tylko miłości między kobietą, a mężczyzną, ale też miłości braterskiej. W pewnym stopniu przedstawia też wizję ''życia'' po śmierci, która nieco różni się od tej, którą ludzie zwykle sobie wyobrażają. Szczerze polecam Wam przeczytanie tej powieści - na pewno nie raz Was zaskoczy, wzruszy, ale i zaintryguje. Mimo nieco mrocznej scenerii, przygnębiających zdarzeń książka daje nadzieję, jest ciepła i pokazuje, że wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. 

Momentami dość ciężko mi się ją czytało, chyba niekoniecznie pasował mi autora co trochę zmniejsza moją końcową ocenę. 


OCENA

6/10


Może przeczytasz coś jeszcze?

8 komentarzy:

  1. Przyznam, że nie słyszałam wcześniej o tej ksiażce, ale zachęciłaś mnie do jej przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  2. chętnie bym przeczytała ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tematyka w sumie dla mnie, ale przeczytałam chyba za dużo tych negatywnych opinii na jej temat. Na razie podziękuję.

    Pozdrawiam :) Przy gorącej herbacie

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś mnie nie przekonała ta książka :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałam film, ale książkę chętnie też przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba bardziej podobał mi się film niż książka :)
    Uwielbima litery

    OdpowiedzUsuń
  7. Robisz konkursy, zbierasz obserwatorów i polubienia na fb, ale wyników nie podajesz. Żałosne..

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale to tylko w niektórych momentach czytało się beznadziejnie, ale w całości książka jest super, tak jak i film ;)

    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.